Śpiwór Wojskowy Holenderski Typu Mumia Carinthia Oryginał Demobil DB

super polecam

Śpiwór w bardzo dobrym stanie ale widać, że był używany (po resztkach roślinności w rzepach). Nic nie jest poprzecierane. Zapach normalny - magazynu wojskowego (ZW). Na moim oznaczenie temp. komf. to -12 stC a nie jak na zdjęciach na stronie -15 stC. Limit się zgadza -30 stC. Długość 210 cm, szer. maks. 77 cm, kupiony XL. Mam też Carinthia Defence 1 TOP XL i jest odrobinę większy, dł. 220 cm i szer. 81 cm. Uwielbiam w tej konstrukcji rozpinanie górne. Zamki są grube i mocne. Rozpinanie jest zarówno od góry jak i od dołu. Rzepy mnie wkurzają bo czepiają się sznurków i odzieży, zbędny element. Gdyby dodali jeszcze otwory z boku na ręce aby umożliwić stworzenie takiego długiego bezrękawnika to byłby to ideał.

Świetny śpiwór. Super sprawdził się pod namiotem, podczas spania w samochodzie i w hamaku. To już drugi taki, który kupiłem w Armyworld. Ciepły, solidny, porządne suwaki. Obydwa śpiwory w stanie bardzo dobrym - zero uszkodzeń i zabrudzeń. Po metce widać, że były używane i oczywiście mają lekki zapach magazynu. Po wypraniu i używaniu przez jakiś czas zapach w tym pierwszym zniknął. Drugi dopiero co kupiony, więc jeszcze rozsiewa woń militarną :) Polecam.

Otrzymałem śpiwór w bardzo dobrym stanie, choć już swoje lata ma (wrzesień 2003). Nie posiada, żadnych przetarć ani łat. Jest w kilku miejscach przybrudzony i czuć magazynem, ale to kwestia doczyszczenia i odświeżenia. Generalnie widać, że śpiwór był intensywnie używany, ale przez osoby/ę dbające/ą o sprzęt. Worek kompresujący w idealnym stanie, śpiwór można zmniejszyć do naprawdę niewielkiej (jak na tego typu śpiwór) zbitej kostki. Śpiwór EKSTREMALNIE ciepły, szczelny i komfortowy. Mój wzrost to 175 cm, kupiłem rozmiar M i w tym rozmiarze jest szyty jak na miarę. Po zapięciu i ściągnięciu ściągaczem widać tylko niewielką część twarzy :) Polecam na zimowe biwaki i spanie pod chmurką.

otrzymałem stan bdb+, syfiał strasznie magazynem(na plus - właściwie przechowywany), po wywietrzeniu(4 dni) zapach słabo wyczuwalny. pokrowiec wymęczony, ("guma" się odkleja od poszycia), ale działa. składa się z dwóch zintegrowanych śpiworków, sprytnie uszytych.zewn minimum szwów, dość odporny materiał.wewnętrzna to dużo komór dookoła, trzymających wypełnienie na miejscu,materiał przyjemny. nie odważyłem się na oryginalne prześcieradło, bo jest bawełniane, bałem się o odprowadzanie wypoconej wilgoci. waga(na niepewnej kuchennej) 2kg w pokrowcu.super loft(dmucha się rozłożony, przy zwijaniu trzyma powietrze jak balon - super).używany dopiero jesień, temperatura zero, w cienkim komplecie bielizny termo( za ciepło).osłonięty przed wiatrem do rana grzeje.ładnie odprowadza wilgoć. przeznaczenie pewno jako część systemu jesień/zima/ z pokrowcem z trilaminatu. zamek nie-YKK, ale solidny, nie zacina się.nie ma kołnierza. i trochę domysłów. na (na zdjęciu) jest podany rok 2011(partia-rok-"numer seryjny"). śpiwór, jeśli był używany - to b.mało(białe oznaczenia do podwiązania "prześcieradła" są wciąż białe,także naszywka ze zdjęcia. carinthia udziela 6 lat gwarancji na wypełnienie... podzielę się wrażeniami z noclegu przy bardziej ujemnych, ale cena/jakość mnie powaliła.super.